Softball to jedna z dyscyplin, które zobaczymy na wrocławskich boiskach w roku 2017. We Wrocławiu mamy aż dwie drużyny softballu kobiet (wbrew stereotypowi w softball grają także mężczyźni!), a jedna z nich, Hrabiny Softball Wrocław, już w najbliższą niedzielę zmierzy się
w meczu sparingowym z TSB Demony Miejska Górka. Będzie to jeden z ostatnich sprawdzianów wrocławskich softballistek przed czekającym je nie lada wyzwaniem,
jakim będzie debiut w rozgrywkach Polskiej Ligi Softballu Kobiet.
![]() |
Hrabiny Wrocław na treningu |
Hrabiny to najmłodsza drużyna
softballowa w naszym kraju, która w lutym hucznie obchodziła dopiero pierwsze
urodziny. Późną jesienią dziewczyny przeprowadziły rekrutację nowych zawodniczek
do zespołu, w zimie natomiast skupiły się na szlifowaniu umiejętnościach
technicznych, uczeniu się wcale nie łatwej strategii i szkoleniu
nowicjuszek, dlatego nie powinno dziwić, że chcą pokazać się w rozgrywkach ligowych
z jak najlepszej strony. Niemniej, zadanie jest z kategorii tych trudnych, bo w
rywalizacji ligowej przyjdzie mierzyć się wrocławskim softballistkom z tak
utytułowanymi drużynami, jak siedmiokrotne mistrzynie kraju, czyli MKS
"Szóstka" Brzeg. Wrocławianki mają świadomość, że jako przysłowiowy
beniaminek nie będzie im łatwo i początek rozgrywek może nie być dla nich
najlepszy.
![]() |
Ewelina Piszczek - jedna z liderek wrocławskiej drużyny |
„Hrabiny można zaliczyć do drużyn, które dopiero stawiają swoje pierwsze
kroki na arenie softballowej w Polsce. Po zdobyciu pierwszych szlifów w
Pucharze Polski w roku 2013, nota
bene rozgrywanym we Wrocławiu,
zdecydowałyśmy się podjąć ważną decyzję i wziąć udział w tegorocznej edycji PLS”
– mówi Ewelina Piszczek, najbardziej
utytułowana i doświadczona zawodniczka Hrabin, która swoje pierwsze kroki w
softballu stawiała w Brzegu.
Wrocławskie Hrabiny są jedną z
tych drużyn, które od samego początku mają promocyjny pomysł na siebie. Można
powiedzieć, że choć są dopiero na początku swojej sportowej drogi, to pod
względem popularyzacji dyscypliny mają już sporo sukcesów, o czym świadczą
liczne wywiady telewizyjne i ogólne zainteresowanie mediów ich drużyną.
Hrabiny dorobiły się nawet własnej marki ciuchów sportowych - Hrabiny Softball
Wear, często angażują się też w akcje charytatywne. Ale to oczywiście nie jest najważniejsze
i zespół formułuje przed sobą konkretne zadania sportowe na obecny sezon.
![]() |
Hrabiny Wrocław |
„Stawiamy przed sobą kilka celów w tym sezonie. Po pierwsze, nowe
zawodniczki będą zgłębiać skomplikowane zasady panujące w tej dyscyplinie, a
także doskonalić podstawowe założenia gry w ataku oraz obronie. Po drugie, choć
pierwsze mecze ligowe będą zapewne na przysłowiowe „przetarcie się”, nie
zamierzamy nikomu odpuścić, liczyć się będzie wynik sportowy. Po trzecie,
wydaje mi się, że de facto głównym sprawdzianem dla Hrabin będzie
udział w tegorocznym Pucharze Polski. To, jak się tam zaprezentujemy, pokaże,
czy założenia i cele zostały w pełni zrealizowane, i czy wrocławska drużyna
poprawi zeszłoroczne piąte miejsce w Pucharze. Udział w lidze, poprzedzającej
rozgrywki pucharowe, ma nas przede wszystkim nauczyć dobrej gry jako zespół i
da nam potrzebne doświadczenie, jeśli tak się stanie – z czasem przyjdą także
wymierne sukcesy sportowe” – podkreśla Piszczek.
Pierwszy dwumecz ligowy rozegrają
Hrabiny w Kutnie (13 kwietnia), gdzie zmierzą się z silną drużyną Stali BiS
Kutno, która w zeszłym sezonie ukończyła rozgrywki na drugim miejscu. Oprócz
debiutujących wrocławianek i wspomnianej drużyny z Kutna, w rozgrywkach
ligowych zaprezentują się także dwie drużyny z Brzegu (MKS „Szóstka” Brzeg i
UKS Delfiny Brzeg), prawdziwego zagłębia polskich softballowych talentów.
Honoru stołecznych softballistek już piąty sezon z rządu będzie bronić team
Diamonds Warszawa, które w obecnych rozgrywkach są uznawane za murowane
kandydatki do tytułu Mistrzyń Polski i przełamania wieloletniej hegemonii
Brzegu na polskich boiskach.
Sparing Hrabin Wrocław w formule indoor
z TSB Demony Miejska Górka odbędzie się w niedzielę, 23 marca o godz. 16 w hali
sportowej przy ul. Przybyszewskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz